Za oknem zaczynają panować już iście zimowe chłody, więc zaczynamy być bardziej podatni na przeziębienia. Dlatego też ten tydzień proponuję rozpocząć od ugotowania dużego gara wywaru pełnego witamin i minerałów, które ochronią nas przed wirusami. Często gotując brokuły do obiadu szkoda jest mi wylewać wody, w której się gotowały bo część brokułowych dobroci w niej pozostaje. Idealnym rozwiązaniem, które pozwoli nam skorzystać z bogactwa brokułowych wartości odżywczych jest oczywiście zupa. Ameryki tu nie odkrywam i pewnie każdy z Was niejednokrotnie brokułową już przygotowywał i ma na nią swój własny sposób. Ja zapraszam Was dziś na moją brokułową :-)
Potrzebne składniki na około 3 litry zupy:
3 litry wywaru warzywnego lub warzywno-mięsnego
2 główki brokułów świeżych lub odpowiadająca ilość mrożonych
1 duży ugotowany korzeń pietruszki
1 mały ugotowany seler
1 duży ziemniak
4 ząbki czosnku
mały pęczek natki pietruszki
małe opakowanie jogurtu naturalnego
sól
pieprz
opcjonalnie: garść mrożonego, zielonego groszku
Sposób przygotowania:
- Ugotuj wywar/rosół, jeśli mięsny to najpierw zacznij od gotowania mięsa, gdy woda się zagotuje dorzuć włoszczyznę i ziemniaka, jeśli bez mięsa to gotuj same warzywa. Po przygotowaniu wywaru pozostaw w nim pietruszkę, natkę, seler i ziemniaka, dodaj umyte i pocięte w różyczki brokuły. Gotuj około 10 minut,
- Odstaw aż zupa przestygnie,
- zmiksuj na krem razem z obranymi ząbkami czosnku i z jogurtem,
- dopraw solą i pieprzem do smaku,
- możesz do zupy dodać także zielony groszek (może być mrożony), dodaje on przyjemnego słodkiego smaczku, ja zazwyczaj tak robię, tym razem po prostu nie miałam go w zamrażarce.
Na zdrowie :-)
Pycha! Poproszę miseczkę na rozgrzanie :)
OdpowiedzUsuńjedna z ulubionych zupek :)
OdpowiedzUsuńoj tak.. najlepszy krem ever!
OdpowiedzUsuńA jednak odkrywasz jakąś 'nową Amerykę' przede mną, wszak moja zupa brokułowa wygląda zupełnie inaczej i inne składowe zawiera.. Twoja wygląda niezwykle zachęcająco, ja znów dałam się chorobie, zupy w ciągłym użyciu, może ta będzie kolejna...:)
OdpowiedzUsuńPiękna zupa!
OdpowiedzUsuńI te różyczki brokuła,urocze.